Dramat! Politycy się kłócą, a wojsko walczy przy Jeziorze Druzno
Politycy spierają się o zaniedbania w systemach ochrony przeciwpowodziowej w rejonie naszego miasta. Tymczasem w okolicach Jeziora Drużno działa już wojsko.
Wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki na antenie Radia Olsztyn mówił wprost – to samorząd województwa odpowiada za zły stan infrastruktury przeciwpowodziowej na Żuławach.
– Ochrona wałów przeciwpowodziowych na Żuławach to są cały czas zadania samorządu województwa. Niestety ten system w mojej ocenie nie zdał egzaminu, bo mam wrażenie, że samorząd województwa nie do końca podchodził do tej sprawy jak gospodarz – mówi Artur Chojecki.
Marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin nie chciał wprost odnieść się do tych zarzutów.
– Nie wiem, na jakiej podstawie. Chętnie bym wprost od pana wojewody takie zarzuty usłyszał i prosił o przekazanie na piśmie – oświadczył Gustaw Marek Brzezin.
Na Żuławach gospodarką wodną zajmują się dwie instytucje – Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, który jest jednostką administracji rządowej, oraz Żuławski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych, który podlega samorządowi województwa. Od przyszłego roku ta sytuacja się zmieni – gospodarką wodną w całym kraju zajmą się rządowe Wody Polskie.
Tymczasem kiedy politycy się spierają, kto jest odpowiedzialny bardziej za katastrofalny stan zabezpieczeń przeciwpowodziowych na Żuławach, wojsko walczy teraz z żywiołem przy Jeziorze Druzno.
Jak informuje OSP Krzewsk: „Wraz z wojskiem bierzemy udział w akcji operacji usuwania zatorów w obrębie jeziora Drużno. W akcji biorą udział m.in. dwie nasze jednostki pływające oraz wojskowe amfibie!”
fot. OSP Krzewsk.
0 komentarzy