Ile wynoszą podatki od wygranych i jak je zapłacić?

Gracze, podobnie jak inwestorzy giełdowi czy przedsiębiorcy, szukają miejsc, gdzie wygrana będzie najniżej opodatkowana. Nic dziwnego. Więcej zostaje w kieszeni.
Internet otworzył nowe możliwości dla transferu informacji i wszelkiej maści rozrywki. Dzisiaj nie trzeba jechać do Las Vegas, aby zagrać w kasynie. Na pewno przyjemnie odwiedzić „Świątynię Hazardu”, ale wygrywać i przegrywać można na odległość. Nie trzeba też daleko szukać, aby znaleźć oszczędności. Zagramy?
Nowelizacja przepisów w Polsce i Niemczech
U naszych zachodnich sąsiadów obowiązywała dotychczas ustawa – Federalny Traktat o Zakładach. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że jest niezgodny z prawem wspólnotowym. Skutkowało to wprowadzeniem zmian dotyczących opodatkowania zysków pochodzących z zakładów wzajemnych i gier losowych na pieniądze.
W Polsce od 1 kwietnia 2017 roku obowiązują znowelizowane przepisy. Również w tym wypadku zmiany dotyczyły podatków od gier losowych i PIT, czyli podatku dochodowego od osób fizycznych.
Niemieckie przepisy są dużo korzystniejsze dla graczy. Ustawa o zakładach i loteriach (RennwLottG) zwalnia wygrane od podatku. Jest nawet podstawa prawna: §4 nr 9b o podatku obrotowym (Umsatzsteuergesetz – UstG).
Gdzie znaleźć niemieckie kasyno?
Niemieckie kasyna można odwiedzić na cyfrowych platformach np. tutaj. To miejsca, które są często odwiedzane przez graczy np. Polaków mieszkających w Niemczech. Platformy są dostępne w różnych wariantach językowych. Dzięki temu poruszanie się po panelu będzie dużo prostsze.
Jakie podmioty nie płacą podatku od gier w Niemczech?
Wspomniana ustawa zawiera dokładny zakres zwolnienia podatkowego, który dotyczy gier hazardowych. Obejmuje on wszystkie firmy podlegające opodatkowaniu w Niemczech albo w Unii Europejskiej.
Gracze są zwolnieni z podatków od wygranych u licencjonowanych kasyn. Co więcej, nie ma żadnych ograniczeń kwotowych. Dzięki temu zarówno mniejsze, jak i wielomilionowe nagrody otrzymasz dokładnie w wysokości wygranej.
Nasi zachodni sąsiedzi mają ten komfort, że nie muszą zgłaszać wygranej do urzędu skarbowego. Oczywiście może pojawić się sytuacja, że pracownik fiskusa poprosi o dokumenty potwierdzające pochodzenie pieniędzy. Łatwo to udowodnić np. potwierdzeniem wygranej w wirtualnym kasynie.
Grać, odkładać, a może inwestować?
Szalejąca inflacja, głodowe oprocentowanie lokat i ubogie zyski z instrumentów kapitałowych to smutna perspektywa. Część środków zawsze warto trzymać na czarną godzinę. Z pewnością są też wolne aktywa, które można zainwestować nieco odważniej. Jedni inwestują na giełdzie lub kupują kryptowaluty, a inni siadają wygodnie i grają w karty.
0 komentarzy