Nietypowa sytuacja miała miejsce w sobotę w nocy przy ul. Królewieckiej. Policjanci z ruchu drogowego zatrzymali do kontroli peugeota 206, którym kierował 24-latek. To co wydarzyło się później mogło wyglądać jak…niezła komedia.

Młody mężczyzna miał sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami do 2021 roku. Policjant, który go zatrzymywał stwierdził, że dalej już nie pojedzie i odpowie teraz przed sądem za niestosowanie się do orzeczenia sądu.

24-latek postanowił więc zadzwonić po swojego kolegę, który zabezpieczy jego peugeota. Tak też się stało. Po chwili przyjechał 28-letni mężczyzna, który zadeklarował, że zabierze auto. Policjanci jednak sprawdzili również jego dane i… okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany do odbycia kary 4 miesięcy pozbawienia wolności. 28-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

-24-latkowi za niestosowanie się do sądowego wyroku może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Jego kolega miał natomiast karę grzywny którą sąd zamienił na karę pozbawienia wolności – informuje kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.

Od piątkowego popołudnia do niedzieli, w Elblągu policyjne patrole wyjeżdżały na interwencje 143 razy. Policjanci z ruchu drogowego przeprowadzili ponad 300 badań trzeźwości. Zatrzymano 5 nietrzeźwych kierujących.