Kandydat PiS wpadł jak „śliwka w kompot”. Utrudnił życie mieszkańcom elbląskiego osiedla
„Ja rozumiem, że jest kampania wyborcza i pełno wszędzie jest plakatów, banerów czy ulotek kandydatów do sejmu i senatu. Jednak to już przesada. Ktoś od Pana kandydata Śliwki popisał się bezmyślnością i poważnie utrudnił nam życie” – pisze do naszej redakcji Pan Jacek.
Kampania wyborcza cechuje się tym, że w naszej przestrzeni publicznej pojawiają się plakaty, banery czy ulotki kandydatów z rozmaitych komitetów wyborczych. Trudno, raz na cztery lata politycy przypominają sobie o elektoracie i w ten sposób zabiegają o naszą uwagę, chcąc wepchnąć w naszą pamięć swoje imię i nazwisko oraz twarz. Ważne, aby jednak ta wyborcza agitacja nie utrudniała życia nam, mieszkańcom miasta.
Tym jednak nie wykazał się Andrzej Śliwka, kandydat PiS do parlamentu. Naczepa z jego wizerunkiem zaparkowała w piątek na elbląskim osiedlu Zawada, zabierając tak potrzebne miejsce parkingowe. O tym fakcie poinformował nas Pan Jacek (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
„Mieszkam na osiedlu Zawada. To osiedle cechuje się wielkimi blokowiskami i dość wąskimi uliczkami osiedlowymi. Co więcej miejsc parkingowych dla samochodów jest jak na lekarstwo i każde jest na wagę złota. Tymczasem ktoś od Pana Andrzeja Śliwki wpadł na iście „genialny” pomysł i postanowił zaparkować wielką naczepę z banerem wyborczym Śliwki na naszym parkingu, zabierając miejsce postojowe. Brawo. Moim zdaniem wpadł jak „śliwka w kompot”. Jeśli chcieli nas, mieszkańców tej ulicy przekonać do Śliwki to osiągnęli odwrotny skutek. Wszyscy są tu mocno wku…ieni. Z tego co się orientuje, to ta naczepa będzie tu pewnie musiała teraz stać do niedzieli wieczór. Jak Pan Śliwka tak chce dbać o nas, elblążan w parlamencie, to ja mu bardzo dziękuję! Pan Śliwka zawalił już miasto i internet swoją podobizną, ale to już przesada. No ale Pan jest z PiS więc to jasne, Oni mówią, że robią coś dla naszego dobra, a tak naprawdę dbają tylko o swoje du…y” – informuje elblążanin.
No cóż, niestety niektórzy politycy bardziej niż o dobro wyborców, dbają o swój wizerunek i reklamę. Szkoda, że w ferworze kampanii wyborczej nikt nie pomyślał, że tak fatalnie ustawiona naczepa z reklamą kandydata poważnie utrudni życie mieszkańców tej ulicy. Zamiast pozyskać kolejne „głosy” tylko zdenerwował elblążan.
4 komentarze
Sasha
13 października 2023 at 19:05Pisowiec i wszystko jasne wszystko im wolno bo rządzą ale tylko do niedzieli i poszli won!
Tony
22 października 2023 at 21:22Naczepa ma prawo też parkować na miejscu parkingowym zgodnie z przepisami. Panu z pewnością to się nie spodobało bo jest z innej opcji…
olinek
13 października 2023 at 19:07wyjatkowe chamstwo Śliwka zabierają tą przyczepę i nie utrudniaj życia
mare
17 października 2023 at 10:08gdzie by nie spojrzał to śliwka a mówie o zakazanych miejscach na tablicach ogłoszeń gdzie powinien dokonac ołaty lub uzyskać zgodę na znakach drogowych itp itd ale na szczęście śliwka spadła bo juz zimno