Pechowi włamywacze. Zamiast wysadzić bankomat wsadzili się do aresztu
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o włamanie do bankomatu i jego podpalenie. Sprawcy w wyniku swojego działania nie ukradli wtedy pieniędzy jednak straty jakie spowodowali oszacowano na 170 000 złotych. Zatrzymanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce w nocy z 6 na 7 lutego w miejscowości Markusy. Tam trójka sprawców próbowała włamać się do bankomatu umieszczonego w ścianie placówki bankowej.
Mężczyźni przy użyciu łatwopalnej substancji próbowali wysadzić bankomat. Celu jednak nie osiągnęli a wywołanym pożarem spowodowali straty na kwotę 170 tysięcy złotych. Policjanci z Elbląga pracowali nad sprawą a jej finał to zatrzymanie 3 mężczyzn w wieku 34, 33 i 31-lat.
Jeden z mężczyzn był znany elbląskim policjantom z kradzieży z włamaniem. Dwóch pozostałych nie mieszkało w Elblągu.
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty włamania oraz uszkodzenia, zniszczenia mienia. Przyznali się do popełnionego czynu. Zgodnie z Kodeksem Karnym może im grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności – informuje nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.
0 komentarzy