Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta RP, zapowiedział spotkanie z mieszkańcami Elbląga, jednak ostatecznie do niego nie doszło. Choć polityk odwiedził w styczniu miasto, jego wizyta ograniczyła się do rozmów z samorządowcami oraz krótkiego briefingu prasowego na Bulwarze Zygmunta Augusta. Mieszkańcy Elbląga wskazują, że takiego spotkania oczekiwali.
W trakcie kampanii wyborczej Rafał Trzaskowski wielokrotnie podkreślał znaczenie bezpośredniego kontaktu z obywatelami. Wizyta w Elblągu miała być okazją do rozmowy o kluczowych inwestycjach, w tym o przekopie Mierzei Wiślanej i rozwoju portu. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, kandydat nie zorganizował otwartego spotkania z mieszkańcami, co wzbudziło rozczarowanie części lokalnej społeczności.
– Oczekiwałem na przyjazd Rafała Trzaskowskiego do Elbląga na otwarte spotkanie z mieszkańcami. Wiem z przekazów medialnych, że taka deklaracja z jego strony padła. Jednak Trzaskowski już nie odwiedził Elbląga. Jeśli oni myślą, że elblążanie tak na pewno, na 100 procent zagłosują na Trzaskowskiego, to mogą się srodze rozczarować – pisze do naszej redakcji Czytelnik.
Trzaskowski Elbląg odwiedził w styczniu br. Tylko, że wówczas spotkał się jedynie z dziennikarzami na Starówce. Zadeklarował jednak, że do naszego miasta jeszcze wróci w czasie kampanii wyborczej. Niestety już się nie pojawił.
Brak bezpośredniego spotkania z mieszkańcami może mieć wpływ na odbiór kampanii Trzaskowskiego w regionie. Elbląg to miasto, które od lat zmaga się z wyzwaniami gospodarczymi i infrastrukturalnymi, a mieszkańcy liczyli na możliwość zadania pytań dotyczących przyszłości ich regionu. Kandydat zapewnił jednak, że w przyszłości planuje kolejne wizyty i spotkania.
Przypomnijmy, że w 2020 r. Rafał Trzaskowski, który również wtedy kandydował na urząd Prezydenta RP, wypowiadał się przeciwko budowie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną.
fot. Rafał Trzaskowski/facebook