Rury ciepłownicze zniknęły z ulicy Królewieckiej
W nocy z 18 na 19 sierpnia przy ulicy Królewieckiej (między numerami 185 a 142) nastąpiło usunięcie estakady napowietrznej rur ciepłowniczych. Prace prowadzone są w ramach realizowanego przez EPEC projektu unijnego pn. Modernizacja sieci ciepłowniczej w Elblągu. łączny jego koszt to ok. 27 mln złotych.
Prace polegające na likwidacji rur napowietrznych prowadzone już były przy ul. Legionów (15/16 lipca br.). W ramach prowadzonych prac w rejonie ulicy Legionów i ulicy Królewieckiej zostanie wymienionych łącznie ok. 890 m kanałowych sieci ciepłowniczych na sieci preizolowane oraz zostanie poddanych termomodernizacji około 680 m sieci napowietrznych.
Po zakończeniu prac w tym rejonie miasta pozostaną dwa odcinki rur napowietrznych, zlokalizowanych na terenie Jednostki Wojskowej. Odcinki te także poddane zostaną modernizacji – efekt środowiskowy zostanie zachowany.
Modernizacja sieci ciepłowniczej w Elblągu ma na celu między innymi unowocześnienie sieci oraz ograniczenie strat ciepła w procesie jego dystrybucji. Usunięcie rur napowietrznych, w tym estakad, ma na celu również to zwiększenie estetyki miasta.
W trakcie trwania działań modernizacyjnych EPEC zapewnia dostawy ciepła swoim odbiorcom. Mogą nastąpić krótkotrwałe wyłączenia wynikające z prowadzenia prac technologicznych, o czym klienci powiadamiani są z wyprzedzeniem.
Tegoroczna modernizacja sieci ciepłowniczej w Elblągu zakończy projekt, w ramach którego unowocześnionych zostanie łącznie około 6,8 km sieci. Sieć ciepłownicza, której operatorem jest EPEC to 200 km sieci oraz 2024 węzłów.
Prace w obrębie sieci ciepłowniczych prowadzone są w ramach drugiego etapu projektu “Modernizacja sieci ciepłowniczych w Elblągu”. Projekt jest współfinansowany z funduszy Unii Europejskiej w ramach umowy zawartej przez EPEC z NFOŚiGW. Zakończenie prac technologicznych wraz z odtworzeniem terenu planowane jest do końca października. Łączny koszt projektu to ok. 27 mln złotych z czego ok. 10 mln pochodzi z unijnego dofinansowania.
0 komentarzy