Tu może dojść do tragedii! „TiR-y pędzą ponad 100 km/h”

Niedawna sytuacja w Gronowie Górnym, gdzie samochód ciężarowy nie zmieścił się po wiaduktem obrazuje życie mieszkańców. Jak piszą do naszej redakcji, żyją w ciągłym strachu przed pędzącymi TiR-ami.

W piątek przez około 40 minut zablokowany był wjazd do Gronowa Górnego. Pod wiaduktem doszło do zaczepienia przewożonym przez ciężarówkę ładunkiem o krawędź wiaduktu. Nikt nie odniósł obrażeń.

TIR nie zmieścił się pod wiaduktem

Samochód ciężarowy, którym kierował 59-letni mężczyzna „nie zmieścił” się przejeżdżając pod wiaduktem w Gronowie Górnym. Ciężarówka zahaczyła o krawędź wiaduktu wystającym do góry urządzeniem załadowczym.

W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległa elewacja wiaduktu oraz ładowacz umieszczony na ciężarówce, który to po uderzeniu został oderwany i pozostał na jezdni. Utrudnienia w ruchu trwały około 40 minut. Ruchem w miejscu zdarzenia kierowali policjanci.

– 59-letni kierowca auta został ukarany 500 złotowym mandatem. Zatrzymano mu dowód rejestracyjny. Mężczyzna tłumaczył, że nie przewidział iż nie zmieści się przejeżdżając pod wiaduktem – mówił kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.

To u nas codzienność

Po tej informacji odezwali się mieszkańcy Gronowa Górnego, którzy wskazują, że jeżdżące z nadmierną prędkością ciężarówki to u nich codzienność, ale i ciągłe zagrożenie.

– Czy mogli by Państwo nagłośnić sprawę jeżdżących tirów przy ulicy Szafirowej w Gronowie Górnym?  Znak wskazujący ograniczenie do 30km/h. Szkoła plastyczna. Tiry omijając opłaty za autostradę jeżdżą tzw. ‚starą siódemką ‚. Tiry pędzą ponad 100km/h. Brak jakichkolwiek patroli policji, czy progów zwalniających. Ciężko przejść na chodnik z drugiej strony ulicy. Tylko czekać aż dojdzie do tragedii. Jako obywatel, nie wiem gdzie zgłosić się z danym problemem. Strach puścić dziecko do szkoły, przy nieoczekiwanej sytuacji TIR z taką masą przecież nie ma możliwości wyhamowania – pisze do nas mieszkanka Gronowa Górnego.

Scroll to Top