5 kwietnia – Dzień Leśnika i Drzewiarza
Podczas Dnia Leśnika i Drzewiarza w wielu nadleśnictwach w całej Polsce organizuje się imprezy, podczas których ma miejsce sadzenie młodych drzewek. To jeden ze sposobów dbania o nasze lasy. Ale każdy z nas na co dzień może zrobić znacznie więcej, by chronić to ogromne dobro.
Podejmij wyzwanie:
Ogranicz zużycie papieru: drukuj i kseruj dwustronnie, dziel się gazetami i czasopismami, kupuj produkty pochodzące z przemysłu drzewnego zcertyfikatem FSC. Ci zaś, którzy chcą jeszcze więcej, mogą zaangażować się w obronę konkretnych drzew (przed wycinką czy ogławianiem) oraz skrawków dzikiej przyrody, np. Puszczy Białowieskiej czy lasów Pogórza Przemyskiego.
Świadomość tego, jaką rolę spełniają lasy w naszym życiu jest niezwykle ważna. Lasy bowiem dają nie tylko cenny surowiec (drewno) i pożytki w postaci np. jagód czy grzybów, ale też spełniają wiele innych funkcji: dają tlen, zapobiegają powodziom, oczyszczają powietrze, magazynują dwutlenek węgla, oferują miejsce odpoczynku czy uprawiania turystyki i oczywiście są środowiskiem życia wielu organizmów.
Jedna dorosła sosna „produkuje” tlen niezbędny do życia trzech osób! Łącznie lasy Ziemi zaspokajają połowę zapotrzebowania na tlen wszystkich ludzi i zwierząt, produkując go rocznie około 26 mld ton. Bez lasów z pewnością nie moglibyśmy przetrwać.
W Polsce lasy porastają ok. 29 % powierzchni kraju, co jest wskaźnikiem poniżej średniej europejskiej wynoszącej prawie 32%. Lesistość w Europie (w tym w Polsce) za sprawą leśników stopniowo rośnie. Podobnie zwiększa się systematycznie udział gatunków liściastych oraz rośnie wiek drzewostanów – obecnie przeciętny wiek lasu wynosi 60 lat. To wszystko może nas cieszyć. Jednak pamiętajmy, że w skali globu sytuacja lasów nie jest tak korzystna. Lasy, od których bezpośrednio zależy nasze przeżycie, czyli lasy deszczowe (będące płucami Ziemi) są ciągle nadmiernie eksploatowane. W ciągu ostatnich 50 lat prawie połowa lasów tropikalnych zniknęła z powierzchni Ziemi. Pamiętajmy, że ponad połowa wszystkich gatunków organizmów żywych zamieszkuje właśnie te lasy. Tracąc je bezpowrotnie tracimy życie na naszej planecie. Dlaczego się to dzieje? Jedną z głównych przyczyn jest zamienianie obszarów leśnych na pastwiska dla bydła, ponieważ zapotrzebowanie na mięso ciągle wzrasta. To kolejny powód, dla którego powinniśmy gruntownie przemyśleć nasze nawyki żywieniowe i stopniowo rezygnować z mięsa w naszej diecie.
Dzisiaj lasy kojarzymy z prawdziwym środowiskiem naturalnym, z królestwem dzikiej przyrody, choć to skojarzenie jest w dużym stopniu złudne. Współczesne lasy w Polsce, ale i w Europie oraz w wielu miejscach na świecie są bowiem bardziej fabrykami desek niż prastarymi puszczami, które rządziły się swoimi prawami. Wprawdzie ostatnio leśnicy podkreślają, że najważniejsze funkcje lasów mają charakter pozaprodukcyjny, to pod tymi deklaracjami wciąż kryje się gospodarka leśna, która ma niewiele wspólnego z prawdziwym zrównoważonym podejściem do ekosystemów leśnych. Dopiero od lat dziewięćdziesiątych XX w. nie przekracza się tzw. etatu cięć, co pozwala na równoważenie się drewna, które się pozyskuje, z tym, co przyrasta. Polska jest na jednym z ostatnich miejsc w Europie, jeśli chodzi o ilość martwego drewna w lasach, a od tego zależy bogactwo przyrodnicze. Jest też na ostatnim miejscu, jeśli chodzi o odnowienie naturalne, czyli takie, w którym przyroda odnawia las sama. Nasze lasy są sadzone niczym pola marchewki, choć siły natury zrobiłyby to w wielu miejscach lepiej. Najcenniejsze fragmenty przyrody zajmują zaledwie 1,3 proc. powierzchni zarządzanej przez Lasy Państwowe i ta powierzchnia się nie zwiększa, choć wiele lasów zasługuje na ścisłą ochronę.
źródło: www.ekokalendarz.pl, foto: pixabay.com
0 komentarzy