Dylemat ZDM. Stawiać słupki czy nie?
Słupki nie są najpiekniejszym elementem architektury urbanistycznej, ale jakże praktycznym. Ułatwiają życie pieszym, utrudniają kierowcom. Ale cóż ma robić ZDM? STawiać czy nie stawiać słupki? Co WY na to?
Mieszkańcy nie akceptują kolejnych stawianych słupków wzdłuż ulic w Warszawie. ZDM ma dylemat. Przy ostatnio wyremontowanej ulicy Marymonckiej kierowcy są niesubordynowani, nagminnie łamią przepisy i nie parkuja aut na wyznaczonym do tego pasie, ale “po staremu”, czyli gdzie sie da, gdzie się wciśnie. Auta zajmuja całe chodniki, jednocześnie niszcząc je.
Co na to mieszkańcy?
ZDM ma dylemat. Na stronie ZDM czytamy:
Jak temu zaradzić? Przykład ul. Marymonckiej po raz kolejny pokazuje, że nie ma innego wyjścia niż fizyczna separacja. Znów jesteśmy zmuszeni, by ustawić prawie 200 słupków, narażając się na krytykę mieszkańców, zwracających uwagę na to, że słupki są rozwiązaniem kosztownym i wątpliwym estetycznie. Są też jednak niestety jedynym rozwiązaniem, które skutecznie poskromi nierozważnych kierowców i zapewni bezpieczeństwo pieszym.
Wychodzi na to, że możemy się spodziewać kolejnych słupków w mieście;)
źródło tekst i foto: zdm.waw.pl
0 komentarzy