Edmund Szwed: refleksje przedwyborcze
A gdyby Polacy, jako Naród, w okresie przedwyborczym poczuli potrzebę odzyskania instynktu samosterowności i zdolności określania wspólnych celów? Zrozumienia zbiorowej myśli przewodniej wybiegającej w przyszłość. I z tym przemyśleniem poszliby głosować w najbliższych wyborach parlamentarnych? Wyniki wyborcze mogłyby zaskoczy nas wszystkich.
Obecna rzeczywistość i rozwiązywanie polskich problemów sprowadza się do tworzenia przez polityków bytów medialnych i do nieskoordynowanych działań w grze krótkofalowych partykularnych interesów bądź bieżące reagowanie na sytuacje kryzysowe.
A mnie się marzy Polska, jako Państwo, które funkcjonuje niczym taśma produkcyjna BMW, Mercedesa, czy Toyoty, gdzie funkcjonalność jest jednym ciągiem działań, które zazębiają wszystkie elementy mechanizmu tworzenia w jedną całość.
Tymczasem my Polacy, jako społeczeństwo, jesteśmy zdezintegrowani, zamykamy się w strzeżonych osiedlach, nie umiemy ze sobą rozmawiać a tym bardziej współpracować. Nie darzymy się zaufaniem, przez to nie potrafimy definiować zbiorowych polskich interesów ani tworzyć i realizować długofalowych programów gospodarczych.
W takiej sytuacji rodzi się pytanie, jak stworzyć taki narodowy kompas, który prowadziłby nas, jako Naród we właściwym kierunku? Być może każdy z nas powinien się chociaż na chwilę oderwać się od pędu indywidualnego urządzania się i spojrzeć na siebie w lustro?
Być może potrzebujemy autorefleksji, chwili zastanowienia się nad sobą? Jacy my Polacy, jako społeczeństwo, naprawdę jesteśmy, co się z nami dzieje? Rozwinięcia w sobie świadomości o potrzebie stawiania niezbędnych sobie pytań.
Czy rzeczywiście chcemy wspólnie, jako Naród, budować swą podmiotowość, która niczym każdy człowiek Polska miałby swoją duszę – tożsamość, rozum – system wiedzy i ciało – infrastruktura i sprawnie funkcjonujące instytucje państwowe?
Czy zależy nam, polskiemu społeczeństwu, na stworzeniu przestrzeni społeczno-politycznej, w której moglibyśmy w pełni wyrażać siebie, to co dla nas jest najważniejsze, swój kreatywny styl życia, swą tożsamość, swój potencjał i talenty, swą energię i witalność a także swoją dumę narodową?
Jaka powinna być główna idea, wokół której będziemy mogli lepiej się porozumieć i siebie zrozumieć ?
Samozrozumienie będzie prowadziło do przywrócenia poczucia własnej wartości, co będzie oznaczało możliwość rozwinięcia skrzydeł nie tylko w wymiarze indywidualnym, ale i zbiorowym, zarówno na poziomie lokalnych społeczności, jak też na poziomie narodowym.
Nie jest żadnym odkryciem stwierdzenie, że by cele te osiągnąć, powinniśmy w debacie publicznej wykazywać więcej swej aktywności i nowego języka, jednak nie po to, by atakować czy niszczyć, ale by dociekając zrozumieć siebie i naszą rzeczywistość, i w ten sposób otworzyć szanse ku pozytywnym zmianom.
Polska i polskie społeczeństwo dysponuję ogromnym potencjałem twórczej ekspresji. Potencjał, którym dysponujemy, uprawnia nas Polaków do podejmowania odważnych wyzwań projektowych. Społeczeństwo w rozumny sposób organizując się wykreować może zbiorową świadomość swego potencjału i swych możliwości.
Takie pełne wiary w siebie, odważne, aktywne i kreatywne a jednocześnie umiejące ze sobą dobrze współpracować i świadome swej tożsamości jest młode pokolenie Polaków, którego nie wolno po raz kolejny stracić, nie tworząc wystarczających warunków, które powstrzymałyby Go przed wyjazdem z Ojczyzny.
Uważam, że z pokoleniem młodych i z mądrością starszych Polaków można dokonać prawdziwej modernizacji Polski i na trwałe wyrwać nasz kraj z syndromu wzajemnych obwinień i niemożności wspólnego działania ku tworzeniu dobra wspólnego.
Edmund Szwed
3 komentarze
Henryk
17 lipca 2019 at 12:46To,że jako społeczeństwo jesteśmy zdezintegrowani to zapewne wynika z czyjeś inspiracji. Jako komunista wiem z czyjej. Robię co mogę aby narracja jednoczmy się przebiła się do opinii publicznej. Dotychczasowe wyniki nie są ani dla mnie ani dla mojej partii – Komunistycznej Partii Polski zadawalające. Nie zaprzestaję działań aby to zmienić. Apeluję pomyślmy o Polsce i jednoczmy sie wokół hasła: polska gospodarka gospodarką społeczną.Nie kapitalistyczną. Prywata służąc jednostkom niszczy naród!!!
Wlodzimierz
16 października 2019 at 21:33Tak, panie tfu…Komunisto….z waszej sowieckiej ideologii, pańskich Idoli z 19 wieku, Trockiego i Lenina,ktorych lektur uczylęś sie na pamiec na waszym Uniwersytecie Marksizmu Leninizmu przy Partii zdrajcow Polski i Polakow PZPR . Nie dostapiles zaszczytu inteletualnej uczty jaka sa dziela Konecznego czy Sergiusza Piaseckiego .Już nas jednoczyliście w e Froncie Jedności Narodu.Teraz wara.
Wlodzimierz
16 października 2019 at 21:29Tak, panie tfu…Komunisto….z waszej sowieckiej ideologii, pańskich idoli z 19 wieku trockiego i Lenina,ktorych lektur uczylęś sie na pamiec na waszym Uniwersytecie Marksizmu Leninizmu przy Partii zdrajcow Polski i Polakow PZPR . Nie dostapiles zaszczytu inteletualnej uczty jaka sa dziela Konecznego czy Sergiusza Piaseckiego .Już nas jednoczyliście w e Froncie Jedności Narodu.Teraz wara.