Jak ożywić Stare Miasto? Próba „uwolnienia Starego Rynku”
Elbląska Starówka to generalnie senna dzielnica miasta, zwana też „sypialnią”. Ożywia się głównie w weekendy, za sprawą pubów i restauracji. Czy akcja „Uwolnić Stary Rynek” to zmieni? Czy elbląska Starówka ożyje na dłużej?
– Trwa akcja „Uwolnić Stary Rynek”, który udostępniliśmy specjalnie dla Was. Jeżeli gracie na instrumentach, czy zajmujecie się rękodziełem to oferujemy Wam miejsce na Starym Rynku, gdzie możecie pokazać swoje umiejętności i jeszcze na tym zarobić – informuje Urząd Miejski w Elblągu.
Do tej pory na Starym Rynku pojawili się pierwsi muzycy i osoby zajmujące się malarstwem, szydełkowaniem itp. (złożono już kilkanaście wniosków).
W ten weekend pojawi się po raz pierwszy „stolik literacki” i jego twórca Edward Pukin -elbląski pisarz. W każdy wtorek i sobotę (w okresie lipiec i sierpień), od godz. 17.00, będzie oczekiwał na turystów i elblążan, zainteresowanych swoją twórczością i innych autorów Elbląskiej WITRYNY Literackiej.
– Zapraszamy każdego, kto chciałby pokazać swoje umiejętności szerszemu gronu odbiorców i oczywiście zarobić przy tym na swoim talencie. Bez żadnych pozwoleń czy opłat, po zgłoszeniu do Departamentu Promocji i Kultury, udostępniamy miejsce na ulicy Stary Rynek. Można będzie tam stanąć z gitarą czy wystawić swoje prace. Nie ma żadnych obostrzeń, to decyzja prezydenta. Dla uporządkowania funkcjonowania projektu konieczne jest jednak zgłoszenie – zachęca Adam Jocz, dyrektor Departamentu Promocji i Kultury UM w Elblągu.
0 komentarzy