Miasto składa wniosek o dofinansowanie renowacji „Dolinki”. Czy tego oczekują mieszkańcy?

Urząd Miejski w Elblągu rozpoczyna starania o środki na rewitalizację Parku Dolinka. Wczoraj złożony został wniosek do Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Rosja 2014-2020 na rewitalizację tego terenu. Jednak przewidziane zmiany są tak naprawdę zmianami kosmetycznymi. Elblążanie oczekują natomiast takiego miejsca rozrywki dla dzieci jak plac zabaw w Pasłęku. Nie będzie również renowacji amfiteatru.

Czy tego oczekują elblążanie?

Niestety w projekcie nie ma, ze względu na brak odpowiednich środków finansowych, renowacji amfiteatru. Nie powstanie również plac zabaw dla dzieci, choćby nieco przypominający ten w Pasłęku. Projekt zakłada bowiem tak naprawdę jedynie kosmetyczne zmiany w Parku Dolinka.

Celem projektu jest przeprowadzenie rewitalizacji parków miejskich, Maksa Ashmanna w Kaliningradzie i Dolinka w Elblągu. Elbląski projekt zakłada powstanie w parku strefy aktywności ruchowej dla różnych grup wiekowych, od dzieci od seniorów, strefy relaksu, strefy aktywizacji kulturowej i strefy obcowania z naturą. Przewidziano kompleksową odnowę terenu, w tym ciągów pieszo-rowerowych, wymianę małej architektury, nasadzenia zieleni i wyposażenie parku w wysokiej jakości urządzenia.

Jak informuje elbląski Ratusz, zrewitalizowany park funkcjonować będzie jako przestrzeń przyrodnicza, kulturalna i rekreacyjna, w której realizowane będą polsko-rosyjskie działania, zaplanowano m.in. wystawę plenerową, imprezy sportowe, wydarzenia edukacyjne i badania wspólnego dziedzictwa kulturowego i historycznego.

Całkowita wartość projektu: 2.581.390,53 euro (z czego elbląska część projektu 1.289.226,99 euro).

Kwota wnioskowanej dotacji: 90%, tj. 2.320.576,48 euro (Gmina Miasto Elbląg: dofinansowanie 90%: 1.160.304,29 euro + 10 % wkładu własnego 128.922,7 euro).

Park Dolinka nie będzie więc posiadała dużego placu zabaw dla dzieci, podobnego do tego w Pasłęku. Nie zostanie również wyremontowany amfiteatr.

W Elblągu się nie opłaca, w Iławie zrobili z tego produkt turystyczny

Tymczasem pobliska Iława znalazła środki na renowację swojego amfiteatru. I to właśnie w funduszach unijnych, w których pozyskiwaniu podobno jesteśmy takimi fachowcami.

Budowę nowej sceny amfiteatru im. Louisa Armstronga w Iławie zakończono w 2010 roku. Była to pierwsza ukończona inwestycja realizowana w ramach „Programu rozwoju turystyki w obszarze Kanału Elbląskiego i Pojezierza Iławskiego”. Modernizacja amfiteatru rozpoczęła się w marcu 2009 roku. W ramach inwestycji powstał nowy budynek sceny wraz z zadaszeniem, wyposażony w specjalistyczny sprzęt przystosowany do występów estradowych, zagłębiona w ziemi kondygnacja mieści magazyny, garderoby, toalety, pomieszczenia techniczne. Poziomy sceny, terenu i magazynu łączy teraz specjalny podnośnik.

Amfiteatr z nową sceną wykorzystywany jest do obsługi wielu imprez kulturalnych, w tym znanego i cieszącego się dużą popularnością Międzynarodowego Festiwalu Jazzu Tradycyjnego „Złota Tarka” – Old Jazz Meeting.

Wartość inwestycji wyniosła zgodnie z umową 4.977.715,73 zł, z czego 2.231.012,18 zł., to środki unijne. Budowa sceny amfiteatru została również dofinansowana ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Programu „PROMESA Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego” w wysokości prawie 217.028,41 zł.

Jest jeszcze szansa dla amfiteatru i basenu

A więc można było również nasz amfiteatr zmodernizować. Trzeba było tylko sięgnąć po odpowiednie środki finansowe. Sam jednak remont sprawy nie załatwia. Warto bowiem, aby miejscy specjaliści od promocji wykreowali cykliczne imprezy muzyczne, które mogłyby się właśnie na tym obiekcie odbywać. Może Elbląg Rock Europa albo festiwale jazzowe?

Koncepcję odnowy amfiteatru przedstawił również Edmund Szwed, który ma gotowy projekt zagospodarowania tego miejsca i odpowiednie źródła finansowania.

Spółka powołana przez miasto i prywatnego inwestora mogłaby również zagospodarować amfiteatr, który świetnie nadaje się na organizację letnich koncertów, takich jakie obecnie mają miejsce w Bażantarni czy innych imprez plenerowych. Do tego mamy wiele miejsce, gdzie można urządzić place zabaw, boiska do gier czy punkty gastronomiczne.

Takiego miejsca rodzinnej rozrywki w naszym mieście brakuje. Elblążanie z małymi dziećmi obecnie nie mają miejsca, gdzie mogliby spędzić pożytecznie czas ze swoimi pociechami. Park Dolinka, zmodernizowany, dostosowany do zapotrzebowania elblążan, mógłby tę lukę wypełnić.

– Spółka, powołana przez prezydenta miasta razem z podmiotem prywatnym byłaby pod całkowitą kontrolą władz miasta – mówi Edmund Szwed. – Taki podmiot mógłby w końcu mieszkańcom miasta zagwarantować naprawdę godne i komfortowe miejsce zabaw i wypoczynku w centrum miasta. Koszt całego zagospodarowania Parku Dolinka, łącznie z kąpieliskiem miejskim szacuję na kwotę 20 mln zł. Mam wiedzę, skąd takie środki pozyskać i chętnie pomogę miastu w realizacji tego ambitnego i jakże potrzebnego mieszkańcom projektu. Zrobię to jeśli władze miasta będą zainteresowane tym, aby poprawić jakość życia elblążanom i zrobią ruch w kierunku partnerstwa publiczno-prywatnego.

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register