Dojście i otoczenie wielu elbląskich przychodni lekarskich nie wygląda najlepiej. Są też takie miejsca, gdzie nie dostanie się osoba niepełnosprawna a starsza będzie miała problemy. Idąc do lekarza można też…złamać nogę. O działania zaradcze apeluje była radna miejska Maria Kosecka.
„Przyjazne przychodnie” – tak mógłby się nazywać program dostosowania elbląskich ośrodków zdrowia do bezpiecznej obsługi pacjentów. Prezentuję na zdjęciach otoczenie najbliższej „mojej” przychodni zlokalizowanej na ul. Królewieckiej w budynku dawnego Plastyku – pisze radna Maria Kosecka. – Wieloletnie petycje i starania o zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańców kończyły się doraźnymi naprawami i … jak można było przewidzieć ich trwałość wytrzymała jedynie kilkumiesięczną eksploatację.
Była radna, Maria Kosecka apeluje więc do władz miasta o dokonanie audytu bezpieczeństwa w elbląskich placówkach leczniczych ze szczególnym przeglądem jakości i stanu dróg dojścia, dostępnością dla inwalidów i osób starszych, zapewnieniem miejsc postojowych itp.
– Mam nadzieję, że moja odezwa przełoży się konkretne działanie. Żeby nie narazić się na zarzut pieniactwa deklaruję aktywną pracę w zespole audytującym. Oczywiście bierność władzy skłoni mnie do przeprowadzenia przeglądu we własnym zakresie. Zachęcam do przesyłania własnych spostrzeżeń z najbliższego otoczenia, może w ten sposób pomożemy w procesach decyzyjnych – dodaje Maria Kosecka.
