Prowadził “farmę grozy”. Pójdzie do więzienia
Sąd Najwyższy zwrócił w bieżącym miesiącu akta sprawy dotyczącej zwierząt z miejscowości Cielętnik koło Braniewa. Sąd oddalił jako oczywiście bezzasadną kasację oskarżonego od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu. Niemiecki właściciel farmy pod Braniewem musi iść do więzienia.
– Przypomnę, że przedmiotem sprawy było znęcanie się nad zwierzętami gospodarskimi. Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Braniewie, skazujący Stefana D. na karę 2,5 roku pozbawienia wolności. Dodam, że postanowieniem z dnia 23.09.2019 r. Sąd Okręgowy w Elblągu zwrócił się do Federalnego Biura Sprawiedliwości w Niemczech o przejęcie wykonania kary. Nie wpłynęła dotąd informacja, czy kara jest już wykonywana – informuje Tomasz Koronowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Więcej o tej bulwersującej sprawie przeczytasz tu.
To była „farma grozy”. Obywatel Niemiec pójdzie do więzienia
0 komentarzy