W Elblągu psi park. W Olsztynie kawiarnia dla kotów. Wszędzie…problemy
Powstaniu parku dla psów w naszym mieście towarzyszyło wiele kontrowersji. Przeciwko tej inwestycji protestowała grupa elblążan. Powstawały pytania o koszty wykonania psiego parku. W Olsztynie powstała kawiarnia dla kotów. Również budzi spore kontrowersje.
Park dla psów w Elblągu jest i funkcjonuje. Choć nadal budzi spore kontrowersje, zwłaszcza jeśli chodzi o jego umiejscowienie – w Parku Dolinka, czy też jakość wykonania (po ulewnych deszczach teren przypomina basen, nie wybieg dla psów).
O tym informowaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/park-dla-psow-tonie-w-wodzie-zielen-miejska-przyznaje-ze-cos-jest-nie-tak/
Swego czasu przeciwko tej inwestycji protestowała grupa elblążan, którym nie podobała się lokalizacja parku dla psów.
O tym pisaliśmy tu: http://fakty.elblag.pl/za-czy-przeciw-mieszkancy-dyskutowali-o-parku-dla-psow/
Elbląska inwestycja powstała z projektu Budżetu Obywatelskiego i pochłonęła kwotę około 100 tys. zł.
Tymczasem w Olsztynie, również z takiego samego programu, stworzono kawiarnię dla kotów. Tam również projekt wzbudza sporo kontrowersji.
Jak informuje Radio Olsztyn, podobne lokale funkcjonują w Gdańsku, Krakowie czy Warszawie, ale są to komercyjne przedsięwzięcia. Ten miał być prowadzony przez wolontariuszy non profit. Mieszkańcy dali zielone światło i na projekt poszło z budżetu obywatelskiego 100 tysięcy złotych.
Wtedy pojawiły się wątpliwości jak pogodzić prowadzenie biznesu komercyjnego – czyli sprzedaży ciastek i napojów – z wydanymi na ten cel publicznymi pieniędzmi. Miasto znalazło rozwiązanie i prowadzenie Kici Cafe powierzyło własnej jednostce, czyli schronisku dla zwierząt oraz Bankowi Żywności. Bank dysponował lokalem, który wyremontowano za pieniądze z OBO.
Kocia kawiarnia rozpoczęła działalność w lutym tego roku, ale czynna jest tylko w weekendy, po południu. Wtedy dowożone są do niej trzy koty ze schroniska. Problemem pozostaje też część kawiarniana.
Sygnał o nieprawidłowościach dotarł do olsztyńskich radnych, którzy zajmą się tym problemem w czwartek w czasie posiedzenia komisji gospodarki komunalnej. Pozostaje pytanie – na co poszły pieniądze z Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego?
0 komentarzy