Wezwała policję bo syn…gotował obiad w jej garnku!
Policjanci zostali wezwani na bardzo nietypową interwencję. Do oficera dyżurnego zadzwoniła kobieta, która twierdziła, że w domu doszło do „nieporozumień rodzinnych”. Na miejsce pojechał patrol policji, który miał sprawdzić co się dzieje.
Wówczas okazało się, że powodem sporu stał się … przygotowywany przez syna obiad w garnku należącym do matki. Mężczyzna nie mógł pogodzić się z zakazem jego używania.
06.06.2017 kilka minut po godz. 14:00 oficer dyżurny z ostródzkiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od pokrzywdzonej, że syn wszczyna z nią awanturę. Na miejsce, by to potwierdzić, pojechał patrol policji. Jak się okazało, rzekoma pokrzywdzona miała się dobrze.
Podczas rozmowy z policjantami kobieta powiedziała, że zadzwoniła pod numer alarmowy, bo syn bez jej zgody użył garnka, by przygotować sobie obiad. Mężczyzna nie mógł pogodzić się z zakazem jego używania i wykorzystał go wbrew jej woli.
Po interwencji policjantów spór został zażegnany.
0 komentarzy