Kiedy potężny samochód ciężarowy wbił się w barierkę niedaleko Elbląga, do akcji ruszyli elbląscy strażacy. W pierwszej kolejności zapobiegli wyciekowi oleju napędowego z rozbitego pojazdu. Uczynili to…drewnianym kołkiem.

29 maja około godziny 13:00 na drodze S7 (na wysokości węzła Bogaczewo) doszło do groźnego zdarzenia z udziałem ciągnika siodłowego z naczepą.

Kierowca ciężarowej Scanii poruszając się w kierunku Gdańska, nagle zjechał z drogi i uderzył w barierki energochłonne. W wyniku tego zdarzenia przewróceniu uległa naczepa, w której znajdowało się około 20 ton piachu. Kierowca samodzielnie opuścił uszkodzony pojazd jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych.

Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia,  następnie przy użyciu drewnianego kołka ograniczyli wyciek oleju napędowego z uszkodzonego zbiornika pojazdu.

Strażacy z grupy chemicznej przy użyciu pompy beczkowej przepompowali paliwo do metalowych beczek. Po usunięciu pojazdu z pobocza przez holownik pomocy drogowej, strażacy uprzątnęli pozostałości pokolizyjne oraz przy użyciu sorbentu usunęli z drogi plamy oleju.

Działania zakończyły się około godziny 17:00, brało w nich udział 5 zastępów PSP z JRG 1 i JRG 2, łącznie 19 strażaków. Na miejscu pracowała także policja i ZRM.