Rząd szykuje podwyżkę opłaty paliwowej. Propozycja ta jest zawarta w projekcie ustawy o powołaniu Funduszu Dróg Samorządowych (FDS). Dodatkowe środki mają ułatwić budowę lub modernizację dróg i obwodnic.

Ceny paliw pójdą w górę. Wszystko za sprawą szykowanej podwyżki opłaty paliwowej. Jak pisze w środę „Rzeczpospolita”, odpowiedni projekt ma wkrótce trafić do marszałka Sejmu.

Dziennik wyjaśnia, że podwyżka opłaty paliwowej ma nastąpić szybko, nawet już w czasie wakacji, kiedy Polacy sporo podróżują. Projekt jest poselski (PiS), więc nie wymaga dodatkowych konsultacji.

Propozycja podniesienia opłaty paliwowej o 20 groszy jest zawarta w projekcie ustawy o powołaniu Funduszu Dróg Samorządowych (FDS). Jak zauważa „Rzeczpospolita”, dla kierowców zmiana przepisów przełoży się na wzrost cen benzyny, oleju napędowego i LPG o 25 gr na litrze ( razem z VAT).

Dodatkowe środki, które trafią z kieszeni kierowców (szacowane na 5 mld zł), mają ułatwić budowę lub modernizację 6 tys. km dróg rocznie. Sfinansowany zostanie także budowy 21 obwodnic.