Edmund Szwed. Tylko dla osób z wyobraźnią i zdolnych przeczytać tekst do końca

Treści które poniżej postanowiłem Państwu zaprezentować, stanowią opis  moich  wyobrażeń, jak mogłaby wyglądać kampania wyborcza, debaty i merytoryczne spory kandydatów na prezydenta Elbląga. W mojej ocenie, ten rodzaj debaty stanowiłby podwaliny pod  budowę  nie tylko nowego oblicza Elbląga ale także służyłby  budowie dobra wspólnego elblążan, Polek i Polaków. Mój felieton, stanowi pewien rodzaj dezaprobaty dla formy i stylu prowadzonej obecnie kampanii, którą  prezentują kandydaci na prezydenta Elbląga.

Dzisiaj prowadzona kampania wyborcza w Elblągu, jest na niebotyczną skalę „rewią  piękności i próżności” kandydatów na prezydenta i radnych Elbląga. Na domiar, kandydaci   prezentują się na słupach, płotach i przystankach tramwajowych, czym dewastują czasowo estetykę naszego Miasta.

Czynią to głównie  partyjni kandydaci, którzy zamiast przedstawiać rzeczowe rozwiązania dla Elbląga, zwykle kolejny raz mówią to samo, że oni chcą zrobić to, to i to, nie podpierając się żadnymi merytorycznymi argumentami. Jeden z Panów kandydatów,  twierdzi, że to On powinien zostać prezydentem, ponieważ obecnie ma znajomości w ministerstwach, drugi  dowodzi natomiast, że posiada jeszcze umiejętności i resztki znajomości z czasów, kiedy był wice-ministrem. 

Skoro Panowie tak mówicie, to pozwalam sobie ten tekst zadedykować partyjnym kandydatom na prezydenta, by podjęli próbę rozmów o rzeczowych rozwiązaniach, których beneficjentem stałby się Elbląg. 

Żywię nadzieję, że któryś z partyjnych kandydatów, po przeczytaniu prezentowanych przeze mnie  treści, odkryje w sobie zdolności i znajdzie w sobie dość sił, by już jako prezydent wykorzystać niektóre rozwiązania,  nadając naszemu Miastu cechy rozwojowe  a elblążanom wleje nadzieję  w możliwe lepsze oblicze Elbląga.  Osobiście mocno wierze, że z Elbląga  mogą wyjść innowacyjne pomysły i rozwiązania, które Elbląg uczynią miastem niezwykłym w skali całego kraju.

Jako, że jesteśmy w temacie wyborów samorządowych, proponuję rzecz o  reformie samorządowej  i jej niezwykłych, wręcz nieprawdopodobnie  pozytywnych  skutkach.

Uwaga! Tekst ten wymaga, podczas czytania, ogromnego skupienia. Zapewniam, wart jest tego, przy tym wierzę, że może podnieść poziom debaty, która jest zaplanowana na środę, 3 kwietnia z kandydatami na prezydenta Elbląga i z udziałem publiczności w siedzibie  w Biblioteki Elbląskiej

A, więc zaczynamy.

W związku z postępującą cyfryzacją urzędów gminnych i całej gospodarki, sugeruję przeprowadzenie reformy samorządowej, którą  można  przeprowadzić  w dwóch etapach.

I etap – połączenie gmin wiejskich i miejskich w miastach powiatowych w jeden twór o nazwie Gmina oraz połączenie gmin na prawach powiatu z gminami tworzącymi tzw. obwarzanek.

Ten etap może potrwać 1 rok. Będzie to okres zdobywania doświadczeń w łączeniu gmin.

II etap – pozostawienie gmin w miastach będącymi siedzibami powiatów z nowym określeniem „Gmina” i przyłączenie wszystkich gmin z terenu powiatu do tej gminy głównej (likwidacja określeń „wiejska”, „miejska” i „miejsko – wiejska”). Równocześnie należy wprowadzić bezwzględną zasadę, że tytuł „Prezydenta” przysługuje włodarzowi w gminie z liczbą mieszkańców 100 000 +. Poniżej tej liczby będzie przysługiwał tytuł „Burmistrz”.  Tytuł „Wójt” zniknie po wchłonięciu małych gmin przez gminy powiatowe. Takich gmin pozostanie 336.

Ten etap nie musi odbyć się w określonej dacie. Proces ten może być rozłożony w czasie  np. drugiego roku. Stare gminy, będzie można zlikwidować całkowicie. Wpływ na to mogą mieć trendy demograficzne, układ komunikacyjny, zasoby ludzkie i pracownicze.

W czasie I roku utworzona Fundacja Celowa, rozpocznie budowę nowych obiektów kubaturowych spełniających wymogi dyrektywy EPDB oraz obiekty podległe samorządowi dla „Gminy”.

Należy rozważyć zasadność funkcjonowania struktury Gmina Starostwo Powiatowe. Rozsądnie należałoby połączyć te urzędy. Żaden obiekt gminny nie jest obiektem zero emisyjnym i wymaga dużych nakładów na całkowitą likwidację emisji i poprawę efektywności energetycznej oraz doprowadzenie do tzw. klasy A. Z uwagi na nieopłacalność takiego procesu Fundacja Celowa wybuduje nowe obiekty kubaturowe dla wszystkich podmiotów gminnych (zakłady zieleni, utrzymania dróg, oczyszczania itp.) spełniające wymogi efektywności klasy A i zero emisyjności.

Gmina nie będzie musiała ponosić wysokich opłat na Fit for 55 i ETS 2. Z powodu redukcji zadań i liczby pracowników oraz oszczędności na kosztach energii elektrycznej i cieplnej oraz z powodu braku konieczności wydatkowania środków finansowych na modernizację obiektów kubaturowych urzędom gminnym pozostanie dużo środków finansowych, które będzie mogła przeznaczyć na inne cele. Fundacja Celowa, po wybudowaniu obiektów dla samorządu terytorialnego, przekaże je nieodpłatnie na rzecz samorządu.

Fundacja Celowa na takich samych zasadach, przekaże Gminom autobusy elektryczne, dzięki którym Gmina będzie mogła uruchomić bezpłatną komunikację publiczną, zapewniając połączenia między starymi gminami i nową Gminą. Gdy będzie bezpłatna komunikacja publiczna między starymi gminami a Gminą i większość mieszkańców, będzie załatwiać sprawy w Gminie za pośrednictwem internetu, likwidacja starych gmin okaże się jak najbardziej uzasadniona. Bezpłatna komunikacja publiczna (darmowa energia elektryczna do ładowania autobusów elektrycznych) umożliwi byłym pracownikom starych gmin dojazd do pracy do Urzędu Gminy, gdyby taka potrzeba zaistniała.

Skarb Państwa, zaplanował w budżecie 34 mld zł/rok na budownictwo mieszkaniowe. W ciągu 4 lat plan przewiduje wybudowanie przez samorząd terytorialny 300 000 mieszkań na wynajem, czyli wydatkowanie 4 x 34 = 136 mld zł. Fundacja Celowa  sugeruje inny scenariusz.                              

Skarb Państwa, przekaże samorządom w 336 gminach zlokalizowanych w miastach powiatowych po 26 mln zł jednorazowo. Gminy te zainwestują w Powszechny Program Mieszkaniowy za pośrednictwem Fundacji Celowej . Łącznie będzie to kwota 336 x 26 = 8,736 mld zł. 8,736/136 = czyli tylko 6,4 % planowanych wydatków budżetowych w ciągu 4 lat.

Fundacja Celowa wybuduje nowy budynek urzędu gminy w klasie energetycznej A na tyle duży, aby móc obsłużyć mieszkańców ze starych gmin, w tym gminy wiejskiej w mieście powiatowym oraz potrzeby Starostwa Powiatowego.

Nastąpi spłaszczenie struktury samorządowej (likwidacja Starostw Powiatowych i przekazanie kompetencji Gminom). Podobnie Ministerstwo Administracji może postąpić z Urzędami Wojewódzkimi i Urzędami Marszałkowskimi likwidując Urzędy Wojewódzkie i przekazując kompetencje do Urzędów Marszałkowskich. Tu Fundacja Celowa może włączyć się w proces reformowania i wybuduje nowe obiekty dla Urzędów Marszałkowskich spełniające klasę energetyczną A.

W ten sposób reformę samorządową będzie można przeprowadzić w czasie jednej kadencji Sejmu. Radni Gmin (dużych) będą zainteresowani, aby powiększyć populację Gminy powyżej 100 000 osób, gdyż wzrosną ich diety do poziomu 5 153,53 zł, a burmistrz również będzie zainteresowany, gdyż uzyska status Prezydenta.

Z prostego wyliczenia wychodzi, że 38 000 000/336 = 113 095. Niestety są powiaty, którym dużo brakuje do 113 095 mieszkańców i są powiaty liczniejsze. Rozpocznie się naturalna rywalizacja poprzez aktywną politykę mieszkaniową na przyciągnięcie jak największej liczby nowych mieszkańców. Mogą to być mieszkańcy innych powiatów, ale również obywatele strefy Schengen (warunek rdzenni europejczycy) np. Litwini, Łotysze, Estończycy czy Słowacy.

Fundacja Celowa, dzięki stosunkowo niewielkim środkom, będzie w stanie wybudować  i sfinansować w ramach Powszechnego Programu Mieszkaniowego w ciągu 6 lat domy dla wszystkich Polaków.               

Wszystkim wydaje się to niemożliwe. Tajemnica tkwi w uruchomieniu równolegle Powszechnego Programu Gospodarczego.

To dzięki uruchomieniu Powszechnego Programu Gospodarczego, wygenerowane zostaną środki na sfinansowanie budowy domów dla wszystkich Polaków, budynków dla urzędów gminnych, wybudowania źródeł energii elektrycznej w systemie OZE o mocy 127 170 MW w ciągu 6 lat.

Zauważyć proszę, że moc polskiego systemu elektroenergetycznego obecnie wynosi 26 000 MW.

Rozwiązanie to szczególnie ucieszy Panią Minister Klimatu i Środowiska, gdyż rozwiązuje większość problemów polskiej energetyki, w tym brak konieczności wspierania kwotą 500 mld zł modernizacji sieci energetycznych.

Kluczową osobą jest Pan Minister Rozwoju i Technologii, któremu podlega budownictwo mieszkaniowe. Wystarczy, że ogłosi, że każda Gmina powiatowa otrzyma po złożeniu wniosku 26 mln zł na sfinansowanie inwestycji w Powszechny Program Mieszkaniowy. Efektem ubocznym, będzie reforma samorządowa i zrównoważony rozwój polskiej gospodarki.

Budownictwo było, jest i będzie motorem napędowym gospodarki Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ucieszy utworzenie ok. 5 mln nowych miejsc pracy z wynagrodzeniami  od 9 000 zł netto na najniższym stanowisku oraz sfinansowanie Programu 800+ przez Fundację Celowa  (oszczędność 64 mld zł/rok).

Mocno zainteresowany powinien być Pan Minister Obrony Narodowej. Fundacja Celowa, może potraktować absolutnym priorytetem i budować domy dla kadry wojskowej i cywilnej MON w pierwszej kolejności. Dom plus energetyczny, zero emisyjny o powierzchni 146,1 m2 + 2 garaże po 21,6 m2 na działce 841,8 m2 przy cenie najmu 540 zł/mies. i koszcie utrzymania ok. 100 zł/mies. może być atrakcyjnym powodem do pozyskania nowych kadr dla MON. Wszystkie pozostałe ministerstwa w sytuacji zagrożenia militarnego zaakceptują ten priorytet dla MON.

Czterech Ministrów nie wydając z budżetu państwa żadnych środków zapoczątkuje ogromną reformę polskiej gospodarki i stworzenie państwa dobrobytu i oszczędności nie tylko w budżecie państwa na:

1. programie mieszkaniowym (126,5 mld zł)

2. programie 800+ (64 mld zł)

3. programie modernizacji sieci elektroenergetycznych (500 mld zł)

4. programie finansowania górnictwa (10 mld zł/rok), ale również w budżetach domowych (oszczędność 869 mld zł z powodu opłat na Fit for 55 i ETS 2 do 2029 r.).

Wymieniłem 4 ministrów, którym powinno zależeć na wdrożeniu proponowanych rozwiązań. W rzeczywistości to wszyscy ministrowie powinni zostać wielkimi fanami tej propozycji z jednego tylko powodu.

Rozwój budownictwa mieszkaniowego spowoduje wpływy z tytułu podatku VAT przez 4 lata obecnej kadencji do niebotycznej kwoty 1,7 bln zł i 2,45 bln zł w każdym kolejnym roku następnej kadencji.

Państwo polskie byłoby stać na CPK, kolej wielkiej prędkości, zwiększenie długości autostrad czy dróg szybkiego ruchu, czy też dozbrojenie polskiej armii.

Problem zero emisyjności i efektywności w klasie energetycznej A dotyczy wszystkich ministerstw. Zarówno budynki koszarowe MON, szpitale, przychodnie zdrowia, placówki edukacyjne, urzędy skarbowe, celne, placówki ZUS, uczelnie, instytuty, agencje itp. wymagają doprowadzenia do zero

emisyjności i klasy energetycznej A. Jest to kilkanaście tysięcy placówek w skali kraju.                         

Fundacja  Celowa zapewni darmową energię elektryczną i cieplną zmodernizowanym placówkom.                   

W ciągu 6 lat Fundacja  Celowa wybuduje ok. 19 mln domów plus energetycznych, zero emisyjnych. Wybudowanie kilkunastu tysięcy placówek podległych wszystkim ministerstwom nie będzie stanowiło problemu i będzie w zasięgu możliwości finansowych Fundacji.

Jak to jest możliwe? Gotów jestem wyjaśnić! Zastrzegam jednak, że ewentualny adwersarz powinien być nie tylko dobrze przygotowany do rozmowy ale też posiadać sztukę wyobraźni.

Edmund Szwed

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register