Policjanci ugasili palący się motocykl. Takie zdarzenie miało miejsce przy ul. Płk. Dąbka w Elblągu.  Co prawda wezwano jednostkę straży pożarnej, jednak ogień udało się zdusić za pomocą podręcznych gaśnic.

Do policyjnego patrolu przy ul. Gwiezdnej podbiegł 35-latek krzycząc, że zapalił mu się motocykl i wskazał na zatoczkę autobusową, w której go pozostawił.

Policjanci użyli gaśnicy proszkowej, którą mieli w radiowozie i ugasili palącą się Yamahę. Wcześniej wstrzymali ruch pojazdów na ul. Płk. Dąbka na czas gaszenia pojazdu.

Na miejsce wezwano także staż pożarną. Na szczęście środek gaśniczy wystarczył do skutecznego powstrzymania ognia.

źródło: KMP Elbląg