Problem segregacji odpadów oraz włąściwa segregacja śmieci to temat, który ciągnie się od lat. Gminy narzekają na rosnące koszty segregacji i wywozu, wprowadzone przepisy obciążają gminy, a przeciętny Kowalski nie czuje potzreby segregacji, jeśli mu się za to nie płaci. Jeszcze jemu każą płacić za to, że sam posegregował! Czy to nie kuriozum?

Rozwiązaniem byłoby wprowadznie kaucji za butelki, czego domagają się ponoć gminy. Dlatego Ministerstwo Środowiska – jak podaje Dziennik

Gazeta Prawna  – rozważa wprowadzenie kaucji za butelki. Dla gmin byłaby to oszczędność, a Kowalski bardziej by sie przykładał do zachowań ekologicznych. Takie rozwiązania funkcjonują w krajach Europy Zachodniej.

W dużych miastach w Polsce pojawiają się już automaty do skupu butelek. Jest to wygodne rozwiązanie, ale klienci często narzekają, że automaty stoją zepsute i są nieczynne. A gdyby tak zrobić jak w Niemczech? Akurat te rozwiązania są bardzo ekologiczne i wygodne dla klientów. Podczas zakupów można codziennie wrzucić kilka butelek i nikogo nie dziwi, że do sklepu wchodzisz z pełną siatką butelek. Bo to się opłaca. Zobaczcie jakie to wygodne.

źródło: www.money.pl, foto