Policjanci obsługiwali dwie nietypowe kolizje, do których doszło na terenie Elbląga. Na szczęście nikt w nich nie ucierpiał choć wyglądały groźnie.

Policjanci obsługiwali dwie nietypowe kolizje, do których doszło na terenie Elbląga. Na szczęście nikt w nich nie ucierpiał choć wyglądały groźnie.

Jedna z nich miała miejsce na rondzie Solidarności w Elblągu u zbiegu ulic Browarnej i Brzeskiej. Tam około godziny 8.00 58-letnia kobieta kierująca samochodem marki Rover przejechała przez rondo w taki sposób (na wprost), że jej auto utknęło na tramwajowym torowisku. Kobieta była trzeźwa. Została ukarana przez policjantów mandatem.

Dużo poważniejsze zdarzenie miało miejsce wcześnie rano przy ul. Moniuszki. Tam kierujący osobowym  audi uderzył  w znajdujące się przy jezdni ogrodzenie. W samochodzie znajdowało się dwóch mężczyzn 31-latek oraz 28-latek. Obaj byli pijani. Badanie alkotestem wykazało 2,10 promila u starszego i 1,5 promila u 28-latka. Ustalane jest kto kierował autem w chwili zdarzenia.

–Za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami – informuje nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.