Tak się musiało to skończyć. Firmy budowlane podnoszą ceny realizowanych usług co z kolei powoduje, że jednostki samorządu terytorialnego mają poważny problem z planowaniem swoich inwestycji. To dotyka teraz elbląski Ratusz oraz CSE „Światowid”.

Jest za mało pieniędzy, aby w przetargach wyłonić wykonawcę inwestycji miejskich. Elbląski Ratusz oraz CSE „Światowid” muszą odwoływać przetargi ponieważ wykonawcy, którzy się zgłosili oferują droższe usługi niż zaplanowane kwoty w budżetach tych dwóch instytucji.

Centrum Kształcenia Praktycznego przy ul. Bema w Elblągu może nie powstać ponieważ elbląski Ratusz nie ma tylu pieniędzy, ile chcą wykonawcy startujący w przetargach. Dlatego Urząd Miejski po raz czwarty ogłasza konkurs na realizację tego zadania, z nadzieją, że znajdzie się firma, która zmieści się w planowanym budżecie.

To tu, w ramach Elbląskiego Centrum Edukacji Zawodowej, mają kształcić się młodzi ludzie w zawodach oczekiwanych przez lokalny rynek pracy. Do tego jednak potrzebna jest modernizacja budynku Centrum Kształcenia Praktycznego.

Według ustalonego harmonogramu, do września 2019 roku w budynku przy ul. Bema mają powstać cztery nowe pracownie: odlewnicza, stolarsko-ciesielska, budowlana i energii odnawialnej. Doposażona zostanie m.in. pracownia tapicerska, rysunku technicznego, mechaniki samochodowej.

Podobny problem ma Centrum Spotkań Europejskich „Światowid” z rozbudową swojego obiektu. Tu również oferty firm znaczenie przekraczają zaplanowane na działania inwestycyjne środki. „Światowid” na to zadanie może przeznaczyć 15 mln. zł, podczas gdy oferty zainteresowanych przedsiębiorstw znacznie przekraczają taką kwotę.

Dlatego dyrektor „Światowida”, Antoni Czyżyk zwraca się o wsparcie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wiadomo, że zgodę na zwiększenie dofinansowania wydał już również także samorząd województwa warmińsko-mazurskiego. Być może więc w czwartym przetargu uda się wyłonić wykonawcę przebudowy obiektu „Światowida”.