„Komputronik” przyjął zamówienie a następnie je…anulował. Prezent mógł nie dotrzeć na czas
Znana, również w naszym mieście, firma „Komputronik” przyprawiła prawie o zawał serca naszą Czytelniczkę. Kiedy kobieta złożyła zamówienie na prezent dla swojego syna, sądziła iż renoma tej firmy zapewni jej spokojne załatwienie sprawy. Bardzo się pomyliła. Nie Ona jedna.
Elblążanka postanowiła kupić synowi jako prezent „pod choinkę” nowy, duży monitor do komputera. Takie było zresztą życzenie dziecka. Kobieta postanowiła skorzystać z możliwości zakupu sprzętu przez internetowy sklep firmy „Komputronik”.
– Słyszałam dobre opinie o firmie i zależało mi na czasie. By prezent dotarł jeszcze w tygodniu przed świętami Bożego Narodzenia – informuje nas kobieta. – Dokonałam więc zakupu w sklepie internetowym firmy w ubiegły piątek.
Po zakupie otrzymała telefon od konsultanta firmy z pytaniem, czy chce też wykupić od razu dodatkowe ubezpieczenie na monitor.
– Odpowiedziałam, że muszę się naradzić z mężem. Jeśli jednak nie oddzwonię do godz. 15.00 będzie to oznaczało, że z takiego ubezpieczenia rezygnujemy – mówi elblążanka. – Ponieważ nie zdecydowaliśmy się na taką opcję nie dzwoniłam już do konsultantki.
Kobieta była spokojna ponieważ otrzymała informację o przyjęciu zamówienia do realizacji. Jednak we wtorek zaniepokoiła się, ponieważ nie otrzymała do tej pory wiadomości o przekazaniu przesyłki do firmy kurierskiej.
– Zadzwoniłam na infolinię firmy „Komputronik” i nagle dowiedziałam się, że moje zamówienie nie jest aktywne, ponieważ sprzedawca oczekuje na potwierdzenie wykupienia ubezpieczenia sprzętu. Wytłumaczyłam konsultantowi, że w piątek informowałam, iż jeśli nie zadzwonię do godz. 15.00 będzie to oznaczało, że rezygnuję z ubezpieczenia i należy towar niezwłocznie wysłać do mnie – informuje kobieta.
Konsultant z infolinii przeprosił i zadeklarował, że przesyłka jest już gotowa na magazynie do wysłania.
Kilka godzin później kobieta otrzymała wiadomość e-mail od „Komputronika”, że moje zamówienie zostało… anulowane!
– Wpadłam w złość. Ponowna rozmowa z konsultantem i ponowne zapewnienia, że to jakiś błąd systemowy, że przesyłka zostanie niezwłocznie wysłana. Kiedy? Nikt mi nie potrafił jednak odpowiedzieć na to pytanie oraz czy kurier zdąży z prezentem dojechać do piątku – mówi kobieta.
Tego już było elblążance za dużo. Złożyła zamówienie w innej firmie, która posiada sklep stacjonarny w Elblągu. Jak się okazało, przesyłka ma być do odebrania praktycznie na drugi dzień.
Komputronik się tłumaczy, przeprasza i oferuje jako rekompensatę…bon na 20 zł na zakupy w …Komputroniku.
– Niestety nie skorzystam. Nie mam już zaufania do takiej firmy. Sporo rzeczy kupuję przez Internet ale takiego cyrku jeszcze nie miałam jak w tym przypadku – dodaje kobieta.
Wystarczy jednak przejrzeć opinie na facebookowym koncie tej firmy aby się przekonać, że przypadek elblążanki nie jest odosobniony.
Oto tylko niektóre z wielu komentarzy klientów:
„Niestety obsługa internetowa do bani. 6 grudnia zamówiłam podkładkę chłodzącą pod laptopa AAB Cooling NC 77. W momencie zamówienia towar był w magazynie. Po tygodniu zadzwoniłam do firmy Komputronik i spytałam o status zamówienia. Pani na infolinii poinformowała mnie, że czekają na dostawę bo producent nie wyprodukował tychże podkładek. Weszłam na stronę producenta i okazało się, że producent ma 600 podkładek na stanie. Zadzwoniłam dzisiaj ta sama pani powiedziała mi, że mają czas na realizację zamówienia do 3 tygodni. Dobrze, że zamówiłam towar za pobraniem bo pewnie szukałabym swoich pieniędzy. Jeśli chcecie zaoszczędzić nerwów nie zamawiajcie nic na stronie Komputronika . To firma, która nie szanuje swoich klientów i nie wywiązuje się z umowy. Zresztą przeglądając posty innych użytkowników nie jest to jedyny negatywny post. Na pewno nic już u nich nie zamówię”.
„Niestety obsługa sprzedaży internetowej tragiczna. Zamówienie wysłane w środę, informacja o 1-dniowej dostępności towaru. Odbiór miał być w salonie w Gdańsku Galeria Bałtycka. Zamówienie z potwierdzonym terminem realizacji 1-2 dni robocze. Niestety brak jakiegokolwiek kontaktu ze strony sklepu z informacja o opóźnieniach, brak możliwości dodzwonienia się do osoby prowadzącej. Wczoraj (piątek) po interwencji mailowej i telefonicznej w centrali zmiana statusu dostawy na dziś (sobota) po 15. Wczoraj wieczorem pierwszy telefon pracownika salonu (i po kilku interwencjach w centralnej infolinii) potwierdzający, iż zamówienie zostanie zrealizowane w sobotę koło 16. Jest sobota po godzinie 18, zero informacji ze strony salonu, czy zamówienie będzie dziś zrealizowane, zero informacji o zmianie terminu realizacji. Nic. I oczywiście telefonu kontaktowego nikt nie raczy odebrać, a oficjalny telefon salonu kieruje odebrany owszem, ale w Płocku. Po wielu latach współpracy jestem zawiedziony takim sposobem komunikacji z klientami”.
„Ja niestety nie jestem w stanie wystawić pozytywnej opinii dla firmy Komputronik. Złożyłem zamówienie 1 grudnia tego roku i do dziś firma Komputronik nie jest w stanie go sfinalizować. Dzwoniąc na infolinię na numer z mojego zamówienia w celu ustalenia gdzie znajduje się mój zestaw, zostałem odesłany na kolejny numer infolinii, gdzie powiedziano mi, że mój zestaw nawet nie został złożony (a 14 grudnia dostałem wiadomość, że zestaw czeka na kuriera) i pan odesłał mnie ponownie na pierwszą infolinię i na tej infolinii usłyszałem tylko „przykro mi, ale nie możemy pomóc”. Chciałem odebrać zestaw osobiście ze względu na bardzo długi czas oczekiwania wykonania zamówienia, ale sprawa stanęła na tym, że doradcy Komputronika nie są w stanie stwierdzić gdzie mój zestaw się znajduje. Nie ukrywam, że się zawiodłem”.
„Zastanawiam się, po co dostępne do kupna są towary, których nie macie i nie dostarczycie. Na przykład słuchawki Sennheiser PC 230, które zakupiłem. Nie ma i nie wiadomo kiedy będą. Generalnie spodziewałem się, że miesiąc przed Świętami to dobry czas na dostarczenie prezentu. Niestety nie. Przykre”.
„Nie ma to jak zadzwonić do Was po kilku dniach z zapytaniem kiedy to w końcu przyjedzie mój zamówiony prezent i okazuje się że nie ma go na magazynie i w tym roku nie będzie… Nie rozumiem dlaczego na stronie można zamówić coś czego nie macie na magazynie! I ciekawa jestem po jakim czasie od zamówienia informujecie klientów że towaru brak?! Skandal”.
„Robicie promocje tylko po to by zyskać dane klientów. Wczoraj wraz z kilkoma znajomymi zamówiliśmy przedmiot z przeceny. Po kilku godzinach od zamówienia zostało anulowane. Wszystkim. I to nie pierwsza taka wasza akcja…. Słabe to jest…”
3 komentarze
Tomek
22 grudnia 2017 at 13:41Ten sklep to syf, nie polecam. Ceny wyższe niż gdziekolwiek indziej. Jeśli już cos zamówisz np. za 1000zł to następnego dnia cena dziwnie wzrasta o 200zł. Komentarze negatywne lub te z oceną ponizej “5” są natychmiast usuwane. Jeżeli wszędzie ceny idą w dół to u nich rosną. Kiedyś zamówiłem karte graficzną za 1200zł a w dniu odbioru ona nagle kosztuje 1500zł- zrezygnowałem. Tydzien później zamawiam ramy za 600zł-dzień odbioru cena 750zł-zrezygnowałem Podwyzszają celowo ceny na dzień przed odbiorem albo w dzień odbioru. Wałkarze i tyle
Tomek
22 grudnia 2017 at 13:48PS. pozytywne opinie na temat komputronika są pisane przez moderatorów strony a nie przez klientów. Polecam K&M na pasażu i nie jestem z konkurencji tylko zwykłym klientem
milosnik kajakow
16 stycznia 2018 at 11:44nie chcę bronić komputronika. ale za to ja nie polecam K&M, bo kiedyś dałem im drukarkę do podreperowania, to zepsuli ja jeszcze bardziej i chcieli się wykręcić, że niby w takim stanie ją przywiozłem. co do komputronika i ich zmiany ceny, to oni mieli obowiązek sprzedania towaru po takiej cenie, po jakiej zamówiłeś. ich chyba jedynie ratuje własnie anulowanie zamówienie. wiadomo, pewnie chodzi o brak zysku, ale wpiszą, że towar już niedostępny. tez raz tak miałem