Kolizja miała miejsce przy ul. Robotniczej, nieopodal skrzyżowania z ul. Brzozową. Tam zderzyły się dwa ople. Kierujący oplem zafirą mężczyzna uderzył w tył poprzedzającego go opla astry. Na miejsce świadkowie wezwali policję bo byli przekonani że jeden z kierujących jest mocno wstawiony.
Gdy na miejsce przyjechali policjanci sprawca kolizji twierdził, „że tak naprawdę nic się nie stało” i pytał czy… może już jechać. Mężczyzna nie posiadał przy sobie dokumentów. Dwukrotnie podał funkcjonariuszom nieprawdziwe dane. Na koniec stwierdził, że “jest Amerykaninem i mieszka na Seszelach”.
Policjanci zatrzymali go w areszcie. Gdy wytrzeźwiał ustalono jego prawdziwe dane. 35-latek usłyszał zarzut kierowania autem w stanie nietrzeźwości. Teraz odpowie za swój czyn przed sądem. Może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
0 komentarzy