To najbardziej niebezpieczne przejście dla pieszych w Elblągu. Likwidacji jednak nie będzie

Sporo kontrowersji wśród elblążan wywołał nasz artykuł dotyczący ewentualnej likwidacji przejścia dla pieszych przy al. Grunwaldzkiej. Radny Krzysztof Konert wyjaśnia, że usunięcie „pasów” w tym miejscu jest tylko jedną z rozpatrywanych opcji.

Elblążanie podzielili się na zwolenników i przeciwników ewentualnej likwidacji przejścia dla pieszych przy al. Grunwaldzkiej. Zwolennicy mówią o ciągłym zagrożeniu i wielu wypadkach. Przeciwnicy podkreślają, że to przejście prowadzi wprost do przystanków komunikacji miejskiej.

Więcej o tym pisaliśmy w naszym wcześniejszym materiale: http://elblag24.pl/miasto-zlikwiduje-przejscie-przy-al-grunwaldzkiej/

Jednak radny Krzysztof Konert (KWW Witolda Wróblewskiego) wskazuje, że o szybkiej likwidacji tego przejścia jeszcze nie ma mowy.

– Podczas posiedzenia komisji bezpieczeństwa i spraw samorządowych RM w Elblągu była dyskusja nt. bezpieczeństwa pieszych na przejściu przez ul. Grunwaldzkiej. W wyniku dyskusji członkowie Komisji jednogłośnie zagłosowali nie za likwidacją przejścia a za skierowaniem wniosku do Pana Prezydenta o ponowne przeanalizowanie możliwości zastosowania odpowiednich rozwiązań z zakresu inżynierii ruchu, które zapewniłyby w możliwie maksymalnym stopniu bezpieczeństwo pieszym na tym przejściu. Musimy sobie zdawać sprawę, że jest to najbardziej niebezpieczne przejście dla pieszych w naszym mieście. W chwili obecnej nie ma możliwości stworzenia w tym miejscu wysepki dla pieszych, czy sygnalizacji świetlnej. Naszym celem jest stworzenie możliwości przejścia pieszym na tym odcinku ulicy, które na obecną chwilę będzie najlepszym rozwiązaniem. Likwidacja przejścia byłaby ostatecznością i trzeba szukać możliwych innych rozwiązań – informuje radny.

 

0 komentarzy

Napisz komentarz

Login

Welcome! Login in to your account

Remember me Lost your password?

Don't have account. Register

Lost Password

Register