Nie wytrzymał wał przeciwpowodziowy na Tynie w Raczkach Elbląskich. Pierwsze zgłoszenie o przeciekach pojawiło się przed południem. Na miejsce pojechali strażacy ochotnicy z Krzewska i strażacy zawodowi z Elbląga.
Jak informuje starszy kapitan Przemysław Siagło, rzecznik elbląskiej straży, wyrwa została zabezpieczona. Akcja zakończyła się wczoraj około godziny 17.00.
Jest też dobra wiadomość ze Stankowa – tam wał został zabezpieczony, ratownicy zostali odesłani do domów lub w inne miejsca, gdzie pojawiają się drobne przecieki.
Szef MSWiA zdecydował o przekazaniu ponad 1 mln zł dla poszkodowanych z woj. warmińsko-mazurskiego.
Pieniądze mają pozwolić na usuwanie zniszczeń w infrastrukturze przeciwpowodziowej, które powstały w związku z intensywnymi opadami deszczu w drugiej połowie września br. w rejonie Żuław Elbląskich.
Źródło: Radio Olsztyn
fot. OSP Krzewsk